Kazimierz Grabowski, 26 sierpnia 2022
Magazyn, WMS

Przy okazji realizowanych przeze mnie ostatnio projektów, często powracało pytanie: „Co powinno być pierwsze – nowy magazyn, czy nowy WMS?” Spróbuję odpowiedzieć na nie, zarówno jako konsultant, ale także jako menedżer, który stał przed takim dylematem.

Tak naprawdę w takiej sytuacji są trzy możliwe scenariusze:
Wdrożenie nowego WMSa w starym magazynie, przed przeprowadzką do nowego magazynu
Wdrożenie nowego WMSa w nowym magazynie, równocześnie z przeprowadzką do nowego magazynu,
Przeprowadzka do nowego magazynu wraz z przeniesieniem starego WMSa i dopiero po jakimś czasie, wdrożenie nowego systemu.

Idąc po kolei:
Scenariusz 1. – w tym scenariuszu konieczne jest przygotowanie w nowym WMSie procesów dla „starego” i „nowego” magazynu. Wymaga to dużego nakładu pracy, zarówno przy opracowywaniu procesów, ale także przy wdrożeniu dwóch WMSów. Jednak takie podejście jest bezpieczne, gdyż unikamy nałożenia się ryzyk związanych z przeprowadzką i wdrożeniem nowego WMSa.

Scenariusz 2. – ta opcja wydaje się być najbardziej logiczna – nowy magazyn i nowy WMS (takie logistyczne wash&go), ale w mojej ocenie jest najbardziej niebezpieczna. W tym przypadku nakładają się dwa wyżej wymienione ryzyka – przeprowadzka i wdrożenie systemu . Pracownicy zderzają się z nowym magazynem i nowym WMSem, co często staje się przyczyną opóźnienia z wystartowaniem sprzedaży w nowej lokalizacji. Ten wariant sprawia wrażenie najtańszej opcji, ale jeżeli dołożymy do kosztów wdrożeniowych straty z tytułu „długiego” startu nowego magazynu, wcale nie jest to opcja finansowo uzasadniona.

Scenariusz 3. – wydaje się być odwrotnością pierwszego, jednak jest między nimi jedna zasadnicza różnica, tj. pytania „czy obecny WMS obsłuży procesy w nowym magazynie? czy jego rozwój jest możliwy?”. Udzielenie na nie odpowiedzi wymaga wykonania analizy przedwdrożeniowej obecnego WMSa dla nowego magazynu, po której często okazuje się, że koszty zmian w WMSie są porównywalne z wdrożeniem nowego WMSa.

Reasumując, w mojej ocenie najlepszym rozwiązaniem jest scenariusz pierwszy, który może jest najdroższy we wdrożeniu, ale daje największe bezpieczeństwo w ciągłości prowadzenia biznesu. A jakie są Wasze doświadczenia? Czy staliście przed takim wyborem? Dodalibyście jeszcze inny scenariusz do mojej listy?